Wiemy, że jedną z największych motywacji dla pracowników jest wynagrodzenie. W końcu, wszyscy pracujemy po to, aby zarabiać. Ale co zrobić, kiedy szef nie wychodzi z inicjatywą podwyżki, nawet kiedy jesteś najbardziej pracowitym pracownikiem w biurze, który nieustannie przekracza oczekiwania? Oto kilka strategii na skąpego szefa – i pamiętaj, że humor może być jednym z najpotężniejszych narzędzi negocjacji.
1. Utwórz dowody swoich osiągnięć
Nie musisz być Sherlockiem Holmesem, aby zebrać dowody. Proste zestawienie Twoich osiągnięć, zadań, które wykonałeś powyżej swoich obowiązków, lub projektów, które przyniosły firmie zyski, może być znakomitym dowodem na Twoją wartość. Wiedza jest władzą, a kiedy przystąpisz do rozmowy o podwyżce z dobrze przygotowaną prezentacją, szef będzie miał trudności z odmową. Może nawet zaczniesz zastanawiać się, czy nie powinieneś zmienić kariery i zostać prawnikiem.
2. Opanuj sztukę subtelnej sugestii
Nie ma nic złego w bezpośrednim pytaniu o podwyżkę, ale jeśli szef jest szczególnie skąpy, może to nie zadziałać. Spróbuj subtelnej sugestii. Na przykład, możesz wspomnieć, jak Twoi koledzy z branży otrzymują podwyżki, albo jak ceny wynajmu mieszkań wzrosły. Pamiętaj, że kluczem jest subtelność. Nie chcesz, aby Twój szef zaczął podejrzewać, że spiskujesz przeciwko niemu.
3. Pokaż, że jesteś niezbędny
Jeżeli masz kluczowe umiejętności, które są niezbędne dla firmy, pokaż to. Jeżeli na przykład jesteś jedynym człowiekiem w biurze, który potrafi obsłużyć pewne oprogramowanie, wykorzystaj to. Po prostu nie zapomnij o tym przypominać swojemu szefowi. Ale pamiętaj – nie możesz po prostu zniknąć na kilka dni, aby udowodnić swoją wartość. Choć byłoby to dość humorystyczne, prawdopodobnie skończyłoby się dla Ciebie mniej korzystnie.
4. Prośba o ocenę pracy
Jeżeli Twoje prośby o podwyżkę są ignorowane, poproś o formalną ocenę Twojej pracy. Szef nie będzie mógł zignorować Twoich osiągnięć, jeśli będzie musiał je oceniać. Możliwe, że Twój szef jest po prostu zapracowany (lub leniwy) i potrzebuje małego przypomnienia o Twojej wartości. Kiedy już dostaniesz świetne oceny, będzie to doskonały moment, aby poruszyć temat podwyżki.
5. Zaproponuj alternatywy
Jeśli Twój szef jest naprawdę skąpy, może zgodzić się na inne formy rekompensaty. Być może będzie skłonny zaoferować Ci dodatkowe dni wolne, elastyczne godziny pracy lub możliwość pracy zdalnej. A może uda Ci się wynegocjować tygodniowy zapas kawy z firmy dla siebie. Pamiętaj, że nie zawsze chodzi tylko o pieniądze.
6. Poszukaj nowych wyzwań
Jeśli wszystko inne zawiedzie, może to być sygnał, że powinieneś poszukać nowych wyzwań. Oczywiście, to nie jest najłatwiejsza decyzja, ale czasami zmiana pracy może przynieść największe korzyści, zarówno finansowe, jak i osobiste. Możesz nawet odkryć, że Twoje umiejętności są bardziej cenione gdzie indziej.
Podsumowując, nie jest łatwo negocjować o podwyżkę, szczególnie jeśli masz do czynienia ze skąpym szefem. Ale pamiętaj, że jesteś cennym pracownikiem i zasługujesz na odpowiednie wynagrodzenie. Nie bój się stawiać na swoim i używać dowcipu, aby złagodzić napięcie. A przede wszystkim, nie traktuj tego zbyt poważnie. W końcu, praca to tylko jedna część Twojego życia.